Zapiekanka z brokułami

 Składniki/4 porcje:

– 250g makaronu razowego penne
– 300g różyczek brokuła
– 1 puszka tuńczyka w kawałku ( w wodzie)
– 1/2 posiekanych listków bazyli
– 500 ml mleka
– 50 g masła
– 50 g mąki
– 10 g suszonych pomidorów
– starty parmezan do posypania
– sól i pieprz

Przygotowanie:

Makaron ugotować al dente w lekko osolonej wodzie  wg instrukcji na opakowaniu. Pod koniec gotowania  (ostatnie 5 minut) dodać małę różyczki brokuła. Odcedź wszystko. Piekarnik rozgrzać do temperatury 180 st. C.  W rondelku rozpuść masło i stopniowo dodawaj mąkę aż powstanie gęsta masa. Następnie stopniowo dodawaj mleko i cały czas mieszaj aż sos zgęstnieje. Dopraw solą i pieprzem i zdejmij sos z ognia. Bazylię oraz suszone pomidory posiekaj i wymieszaj z  przygotowanym sosen beszamelowym.Całość wymieszaj z przygotowanym makaronem i brokułami i wyłóż do naczynia żaroodpornego. Na wierzchu ułóż kawałki tuńczyka i posyp parmezanem. Piec w piekarniku  około 25 minut aż zapiekanka będzie rumiana :). Gotowe.

Mamma mia ! – makaronowy raj

 Trattoria Mamma mia!

Karmelicka 14 | godziny otwarcia pt. –niedz. 11:00-23:00

Dzisiaj na blogu krótka recenzja włoskiej knajpki z długoletnim stażem.

Trattoria Mamma mia! ma już swoją historię i na pewno większość krakowian odwiedziło to miejsce co najmniej raz w swoim życiu. Knajpka serwuje tylko i wyłącznie dania kuchni włoskiej. Pizza, makarony, owoce morza, ryby, sałatki, włoskie przystawki oraz desery to dania, które znajdziecie w czytelnie zaprojektowanej karcie.

Wnętrze lokalu przypomina swoim wystrojem tradycyjną restaurację włoską. Ciepłe oświetlenie, kraciaste obrusy i zdjęcia na ścianach pozwalają poczuć nam prawdziwie włoski klimat. Mamma mia! jest idealne na romantyczną randkę czy spotkanie w gronie rodzinnym lub znajomych.

Menu w Trattori jest bardzo bogate dlatego postanowiłam podzielić recenzję tego miejsca na kilka oddzielnych wpisów.

Dzisiejszy wpis dotyczy tylko makaronów oraz deserów- czyli to co uwielbiam w kuchni włoskiej najbardziej.  Dobry włoski makaron to podstawa każdego dania z pastą w roli głównej.  I tak jest właśnie tutaj. Makarony w Trattori Mamma mia! są po prostu buonissimo 🙂 Szczerze polecam wybrać się tutaj, aby przekonać się osobiście jak pyszne pasty serwuje ten lokal

Wszystkie próbowane przeze mnie i moich znajomych makarony były fantastyczne! Idealnie ugotowane, świeże i po prostu smaczne. Z całą pewnością właściciele dbają o dobre smaki i wysoką jakość serwowanych tutaj dań. Spaghetti, tagliatelle, ravioli czy gnocchi – wybór makaronów jest duży. Każde danie jest podane z dbałością , porcje odpowiednie, czas oczekiwania stosunkowo krótki biorąc pod uwagę fakt, że lokal zazwyczaj jest maksymalnie wypełniony klientami 🙂

Polecam szczególnie następujące pozycje:

13 Gnocchi di formaggio di capra (Gnocchi nadziewane kozim serem i pasta z trufli, podawane z pomidorkami koktajlowymi i serem Grana Padano

Przepyszne kluseczki wypełnione kozim serem i pastą z trufli to coś czym zachwycałam się i zachwycam za każdym razem kiedy bywam w tym miejscu. Jeśli lubicie włoskie gnocchi te są naprawdę rewelacyjne.

3 rodzaje tagliatelle :

Tagliatelle con salmone (Makaron wstążki z kawałkami łososia, groszkiem cukrowym i suszonymi pomidorami w sosie z serka mascarpone i z natka pietruszki)

Dla tych którzy lubią łososia z włoską nutą czyli dodatkiem suszonych pomidorów i serka mascarpone ten makaron jest strzałem w dziesiątkę. Groszek cukrowy podany z łososiem idealnie podkreśla smak tagliatelle i podkreśla jego wyjątkowy charakter.

Tagliatelle primavera (Makaron wstążki w sosie śmietanowym z bobem, szparagami, groszkiem cukrowym i serem Grana Padano)

Dla wszystkich, którzy lubią wersje wegetariańską makaronu jest to bardzo fajna pozycja z karty, która jest smaczna, lekka i sycąca.

Tagliolini alla campagnola (Makaron wstążki z pomidorkami koktajlowymi,serem mozzarella, czosnkiem, świeżą bazylią i oliwą

Dla wszystkich, którzy cenią sobie lekkość i dobrze podkreślony włoski smak świeżą bazylią , czosnkiem i fenomenalną oliwą z oliwek.

Polecam wam również penne w wersji dla lubiących coś bardziej treściwego tzn. makaron z dodatkiem boczku 🙂  Smacznie, pysznie i sycąco.

Penne con pancetta e pomodoro (Makaron rurki z boczkiem w sosie pomidorowym z czoskiem, papryczką chili i serem Grana Padano

Poniżej pełny wykaz dostępnych past w Trattori Mamma mia! Pyszności !! Makaroniarze wpadajcie, próbujcie i dzielcie się opiniami w komentarzach pod recenzją

Na koniec kilka słów o deserach, bo przecież to moja ulubiona pozycja każdej karty 🙂 🙂

Panna cotta – w moim przekonaniu najlepszy deser ze wszystkich jakie próbowałam w tym miejscu. Idealne proporcje, idealna konsystencja. Polecam !

Torta al ciocolato  czyli ciastko czekoladowe – w smaku ok,  za dużo sosu pomarańczowego w stosunku do tak płaskiego i małego ciastka. Liczyłam również, że ciastko będzie miało płynne, czekoladowe wnętrze  ale niestety ta wersja deseru nie przewiduje takiego rozwiązania – a szkoda .

Torta di mascarpone e ricotta czyli sernik po włosku – przyzwoity deser o lekkim serowym smaku z dodatkiem owoców. Wszystkie proporcje oraz smak jak najbardziej ok. Polecam.

Rozczarowaniem była mała porcja ciastka czekoladowego w stosunku do sosu na jakim zostaje ono podane. Smaki deserów dobre, ale nie na tyle, żeby się nimi długo zachwycała. Ale to moja opinia 🙂  i wszyscy moi znajomi wiedzą, że jeśli chodzi o desery jestem bardzo wymagająca 🙂 Mimo wszystko polecam Wam ponieważ są naprawdę ok 🙂 No może to ciastko czekoladowe powinno być większe 🙂

Na koniec zapraszam Was  do  dzielenia się Waszymi spostrzeżeniami na temat Tratorii Mamma mia! i zapraszam do śledzenia blogu 🙂 Następna recenzja będzie dotyczyć pizzy i owoców morza. Wyczekujcie kolejnych wpisów a tymczasem zapraszam Was serdecznie na Karmelicką w Krakowie do raju dla makaroniarzy 🙂

Nolio – włoski klimat na krakowskim kazimierzu

Nolio

Krakowska 27 | godziny otwarcia wt –czw. 16:00-22:00; pt. 16:00-23:00; sob. 13:00-23:00 i niedz. 13:00-22:00

Źródło https://www.facebook.com/RestauracjaNolio/

Nolio to włoska restauracja znajdująca się na krakowskim Kazimierzu notabene przy ul. Krakowskiej.

Włoska kuchnia, nowe i ciekawe wnętrze  już od jakiegoś czasu zachęcało mnie do wizyty w tym miejscu. I tak też się stało. Nolio miałam okazję odwiedzić kilkakrotnie i myślę, że to wystarczająco dużo aby wyrobić sobie o tym miejscu zdanie i podzielić się nim z Wami.

Na wstępnie kilka informacji ogólnych. Lokal bardzo fajnie zaprojektowany, ciemne kolory ocieplone drewnianymi elementami i odpowiednio dobranym oświetleniem świetnie się komponują tworząc harmonijną całość. Mamy tutaj kilka wydzielonych do siedzenia przestrzeni na parterze  oraz niewielką piwnicę zagospodarowaną również dla potrzeb gości. W sezonie wiosenno – letnim jest również dostępny ogródek w którym możemy uciec od ulicznego gwaru i przekąsić co nieco. Na parterze znajduje się kuchnia, która ma charakter otwarty tzn. możemy obserwować z kilku miejsc lokalu co tak naprawdę dzieje się w kuchni i być świadkami starannie przygotowywanych dań, które przez ręce fachowej obsługi kelnerskiej trafiają wprost na nasze stoły 🙂 Karta menu prosta i czytelna. Oprócz listy serwowanych dań i napojów, znajdziemy również informacje na temat wykorzystywanych w Nolio produktach sprowadzanych prosto z Włoch.

Podczas mojej pierwszej wizyty postanowiłam postawić na tradycyjne danie kuchni włoskiej uwielbiane również przez nas Polaków czyli pizzę 🙂 Mój wybór padł na pizzę o nazwie Meza Luna Rossa . Jest to pizza z pozycji tzw. specjalnych. Jej „specjalność” polega na tym, że  połowa pizzy to tradycyjna Margherita natomiast połowa to pizza Calzone z prosciutto, salami, serkiem ricotta , pomidorkami i mozzarellą. Świetny pomysł, pierwszy raz miałam okazję zjeść coś takiego 🙂 Dzięki takiej kombinacji mogłam skosztować 2 różnych pizz za jednym razem co było niezwykle przyjemnym doznaniem. Ciasto w Nolio jest wyrabiane ręcznie, a jej dokładny skład i technika oparta jest na recepturze tradycyjnej pizzy neapolitańskiej.

Pizze bardzo smaczne, dobrze wypieczone, odpowiednio kruche. Nie mogę jednak powiedzieć, że najlepsze jakie kiedykolwiek jadłam. Najlepsze oczywiście próbowałam we Włoszech, natomiast wg mnie są miejsca w Krakowie gdzie można zjeść pizzę taką jaką ja uważam za idealną 🙂
Warto natomiast podkreślić, że pizze w Nolio mają bardzo smaczne dodatki i przepyszny sos pomidorowy, który jak wiemy jest podstawą każdej tradycyjnej pizzy włoskiej. Ponowne wizyty w Nolio utwierdziły mnie w przekonaniu, że to miejsce śmiało mogę polecić na wypady na pizzę ze znajomymi. Według mnie pizza w tym miejscu zasługuje na mocną 4+.  Cena za pizzę  18-37 zł.

pizza Meza Luna Rossa

 

Kolejne moje wizyty to sprawdzanie pozostałych pozycji z menu.
Pasty w Nolio smaczne, świeże , wyrabiane ręcznie przez kucharzy restauracji i naprawdę godne polecenia dla wszystkich „makaroniarzy”, do których również i ja się zaliczam  i nie tylko 🙂 Osobiście próbowałam Ravioli z kaczką (30 zł), z pysznym sosem holenderskim i masłem szałwiowym- jak dla mnie niebo w gębie oraz spaghetti alla carbonara (aktualnie nie ma jej w karcie). Smaczne, podane w inny sposób niż tradycyjna carbonara, ale smakowało wyśmienicie.  Na pewno czeka mnie kolejna wizyta aby spróbować kolejnych pozycji makaronowych !

Ravioli z kaczką

Co w Nolio jest jeszcze godne uwagi? Tatar wołowy, który mimo iż nie jestem fanką tego typu dań jest rewelacyjny. Wołowina  świetnie komponuje się z cebulką kalabryjską , przyprawami, orzechami włoskimi  i czarnym sezamem . Do tego żółtko, przepyszna oryginalna  oliwa z oliwek oraz wypiekana w Nolio świeża ciabatta.  Jak dla mnie same pyszności, dlatego na tatar do Nolio warto się wybrać 🙂 Cena ok. 32 zł.

Tatar wołowy

Dodatkowo moi znajomi, z którymi byłam podczas jednej z wizyt w Nolio zamówili sałatkę z buraków (26 zł) oraz  schab z polentą z gorgonzoli (39 zł).

Sałatka została oceniona bardzo dobrze. Smaczna, fajnie doprawiona, dosyć duża porcja, która pozwoli zapełnić nasz żołądek i przepyszna foccacia. Receptura zdecydowanie inna od tej którą znam czyli tradycyjnej foccaci z rozmarynem lub oliwkami.  Ta w Nolio była miękka, wilgotna i bardziej przypominała swym smakiem i wyglądem drożdżówkę w wersji na słono.  Mimo to te drożdżowe  bułeczki/ foccacie  były fantastyczne ! Można by było je jeść i jeść  i jeść, a w połączeniu  z aromatyczną oliwą o której już wspominałam wcześniej można na chwilę wspomnieniami uciec do słonecznej Italii 🙂 Super !

Sałatka z buraków

Jeśli chodzi o schab to oceniali go moi znajomi – mężczyźni, którzy przede wszystkim rozczarowani byli stosunkiem porcji do ceny :).
Poza tym mięso było ok ale bez szaleństwa, przepyszne boczniaki, które również ja miałam okazje skosztować i niestety przesolone chipsy z jarmużu.  Całość  dania mięsnego oceniliśmy na 4.

Schab z polentą z gorgonzoli

Co jeszcze w Nolio?

Pyszne świeże mule na białym winie z aromatycznym pesto bazyliowym to Mój „number one” jeśli chodzi o owoce morza w tej restauracji 🙂 Mule próbowałam z koleżanką podczas wakacyjnej wizyty w Nolio i obydwie byłyśmy nimi zachwycone. Jest to propozycja dania sezonowego znajdująca się w dodatkowej wkładce dołączonej do głównego men,  dlatego niestety nie mamy okazji kosztować ich przez cały rok. Ale jeśli ktoś jest fanem frutti di mare to ta pozycja jest dla Was i moim zdaniem warto czekać na moment kiedy są dostępne!

Na koniec ocena deserów, które jak już niektórzy z was wiedzą są dla mnie pozycją bez której nie wychodzę z danej restauracji 🙂

Niestety desery w Nolio nie zachwycają  i myślę, że jest nad czym popracować. Próbowałam tiramisu pistacjowe oraz figi zapiekane z gorgonzolą z lodami migdałowymi i ciasteczkami cantuccini (aktualnie brak w karcie).

W obydwóch przypadkach początek degustacji był obiecujący, a testowane desery były bardzo smaczne natomiast zakończenie było po prostu słabe. Tiramisu – pyszny krem pistacjowy, świetny smak ale biszkopty zwłaszcza te na samym dnie rozmokłe, tzw. breja – tak jakby za długo były sączone w espresso i amaretto.  Niestety nie polecam. Deser z figi już zdecydowanie lepszy i zachęcam do skosztowania jeśli kiedyś wróci ponownie ten deser do karty. Ciekawy pomysł podania i ogólnie bardzo smaczny, ale nie do końca chyba moje smaki i niestety nie wszystkie figi były dojrzałe dlatego mimo obiecującego początku na końcu znowu pojawiło się rozczarowanie.

Tiramisu pistacjowe

Podsumowując

Nolio wzbudza u mnie różne odczucia, niektóre potrawy bardzo smaczne bez zarzutów, w niektórych brakuje wykończenia i widać potknięcia. Mimo to, bardzo doceniam starania i chęć podnoszenia jakości serwowanych dań.
Rewelacyjne ręcznie wyrabiane makarony i bardzo dobra pizza oraz owoce morza.
Pyszne espresso, miejsce przyjazne dla zwierząt :), świetne wina, zwłaszcza te wytrawne i kompetentna obsługa, która potrafi doradzić  i wyjaśnić np. nie zrozumiałe nazwy poszczególnych składników w menu.
To atuty Nolio, któremu mocno kibicuje i trzymam kciuki za ich rozwój.
Z cała pewnością jeszcze tutaj się pojawię 🙂 A wy?

Zapraszam Was również do pozostawianie własnych komentarzy na temat tego miejsca 🙂

 

 

Kawiarnia SOFA

http://sofatarnow.pl/

Długo zastanawiałam się jaka będzie pierwsza recenzja na naszym blogu. Ponieważ  moje dzieciństwo i czas wczesnej edukacji związany był z miastem Tarnów wybór padł na miejsce, które od niedawna znajduje się na mapie kulinarnej właśnie tego miasta.  SOFA to przytulna kawiarnia położona w ścisłym centrum Tarnowa. Jest to idealne miejsce na weekendowe spotkania ze znajomymi lub szybki wypad na lunch czy śniadanie w  ciągu tygodnia.

kawiarnia SOFA – ul. Wałowa 15, Tarnów*

Bogate menu SOFY zachwyca różnorodnością smaków i aromatów.  Znajdziemy w nim między innymi ciekawy wybór zestawów śniadaniowych, wrapów, kanapek ,  a także propozycje dań obiadowych
(makarony, zapiekanki, sałatki, risotta ).

Bardzo pozytywnym zaskoczeniem był dla mnie fakt, że w każdej kategorii dań są propozycje zarówno dla „mięsożerców” jak i dla wegetarian. Poza tym SOFA ma w swojej ofercie pozycje specjalne dla wegan i osób nietolerujących glutenu. To bardzo miła alternatywa dla kawiarni/restauracji, gdzie nie ma za bardzo możliwości wyboru posiłków adekwatnych do różnych preferencji żywieniowych. Dlatego stawiam bardzo duży plus za fajnie urozmaicone menu.

zupa krem z zielonego groszku i zupa krem z pomidorów*

Moją szczególną uwagę przykuły tarty, które kusiły swoim wyglądem i były wyeksponowane „ za szkłem” gustownie zaprojektowanego baru. Zdecydowałam się spróbować tartę ze szpinakiem, ricottą oraz komosą ryżową – niestety po złożeniu zamówienia okazało się, że tarty już nie ma więc w ramach rekompensaty za zaistniałą pomyłkę ,zaproponowano mi inną, nieco droższą  ale bez konieczności dopłaty. Miły gest, który szybko doceniłam, ponieważ tarta wegańska, którą dostałam była przepyszna. Połączenie delikatnego tofu z porem i brokułami, polana sosem na bazie octu balsamicznego było strzałem w dziesiątkę. Dodatkowo tarta była przystrojona zieloną sałatą, kiełkami, pomidorem oraz pestkami z dyni. Ta kolorowa kompozycja tworzyła obraz przyjemny dla oka, a tym bardziej dla moich kubków smakowych. Warto podkreślić, że tarta była świeża, odpowiednio ciepła i krucha. Polecam ją każdemu !

tarta wegańska z tofu, porem i brokułami

W ofercie SOFY są również bardzo liczne  kawy, herbaty, koktajle, zimne napoje i świeżo wyciskane soki. Osobiście zamówiłam zieloną herbatę BIO ORGANIC w saszetce, natomiast moja osoba towarzysząca zdecydowała się na klasykę czyli cappuccino. Obydwa napoje nie wzbudzały naszych zastrzeżeń. Były jak najbardziej ok.

herbaty z owocami*

Jak każda pełnowartościowa kawiarnia SOFA ma w swojej ofercie również desery. Ponieważ uwielbiam ciasta, ciasteczka i inne słodkości, nie mogłam się powstrzymać, żeby któregoś nie spróbować. Moja znajoma zamówiła deser z nasionami chia, natomiast mój wybór padł na szarlotkę.  I tym razem nie byłam rozczarowana. Sposób podania obydwóch deserów cieszył nasze oczy przed przystąpieniem do konsumpcji, która przebiegła bardzo sprawnie i  szybko :). Pycha !! Idealna konsystencja, dobrze wyważone proporcje cukru. Desery godne polecenia.

szarlotka*

Na koniec chciałam napisać o ciekawym pomyśle czyli o  tzw. Spiżarni SOFY, w której można kupić własne wyroby kawiarni. W ofercie są  m. in miody, ciasteczka oraz bezglutenowe granole o dwóch smakach Panna Jagoda i Panna Żurawina. Fajny pomysł i ładnie wyeksponowane  produkty na specjalnie ustawionym regale.

spiżarnia homemade*

Podsumowując moją wizytę, śmiało mogę stwierdzić, że kawiarnia SOFA jest bardzo przytulnym lokalem w którym można odpocząć po ciężkim dniu, zrelaksować się podczas wypadu na lunch czy kawę. Stonowana kolorystyka wnętrza, stoliki kawowe z prawdziwego drewna, elementy cegły na ścianach oraz wygodne duże sofy, a także dodatki w postaci świeżych kwiatów i poduszek dekoracyjnych, tworzą tutaj niepowtarzalny klimat. Na przyjazną atmosferę  składa się również miła obsługa oraz nastrojowa muzyka, którą można usłyszeć w tle. Kawiarnia SOFA na pewno znajdzie się wśród moich ulubionych miejsc do których warto wracać, żeby móc delektować się pysznym, świeżym i aromatycznym jedzeniem lub żeby usiąść wygodnie w ulubionej sofie i poczytać książkę z dala od zgiełku i natłoku codziennych spraw, popijając przy tym filiżankę ulubionej kawy lub herbaty.

wegański  koktajl „eliksir piękna”*      

Paulina


*zdjęcia udostępnione dzięki uprzejmości kawiarni SOFA

Witaj !

Smakowanie życia i czerpanie z niego tego co najlepsze określa jedno krótkie zdanie:
„Eat well, travel often” 🙂 Cześć – Witaj na moim blogu 🙂 Mam na imię Paulina i jestem założycielką bloga I LOVE LIFE.

Na co dzień jestem urbanistą, pasjonatką gotowania, miłośniczką szeroko rozumianej Kultury i Sztuki, a także wierną fanką Polskiej Reprezentacji Polski w Piłce Siatkowej Mężczyzn. Uwielbiam aktywny wypoczynek, a szczególnie taniec, jazdę na rowerze,bieganie i GÓRY 🙂 zwłaszcza nasze polskie Tatry. Po godzinach lubię spędzać czas w kuchni, a moją największą pasją jest pieczenie ciast i przygotowywanie innych pysznych słodkości. Potrzeba dzielenia się tym co lubię robić w życiu i co sprawia mi dużo radości skłoniła mnie do założenia bloga. Mam nadzieję, że zarażę Cię miłością do gotowania, jedzenia oraz testowania nowych smaków, a także zachęcę do odkrywania nowych miejsc w kraju i na świecie. Na moim blogu znajdziesz różnorodne przepisy, kulinarne inspiracje i porady, recenzje restauracji, relacje z podróży oraz wskazówki turystyczne.
Bądź pasjonatem życia z blogiem I LOVE LIFE !
Pozdrawiam